1 grudnia 2013

R.I.P Paul Walker

Paul Walker nie żyje... 
 
Bardzo zszokowała i zasmuciła mnie dzisiaj wiadomość o śmierci Paul'a Walker'a znanego z filmu "Szybcy i wściekli". Na początku myślałam że to zwykły wypadek, ale niestety okazało się inaczej... On miał przecież dopiero 40 lat...

 "Paul Walker, 40-letni amerykański aktor, odtwórca jednej z głównych ról w serialu "Szybcy i wściekli", zginął w wypadku samochodowym w Los Angeles w sobotę. Jechał sportowym porsche. Walker nie kierował samochodem, był w nim pasażerem, za kierownicą siedział jego kolega. Aktor wracał z wystawy samochodowej w Santa Clarita, na której gościł tego dnia. Zbierano na niej fundusze na pomoc ofiarom tajfunu na Filipinach. Do wypadku doszło, bo jadące ze zbyt dużą prędkością auto wypadło na łuku drogi i uderzyło w drzewo. Wybuchł pożar, obaj jadący autem mężczyźni zginęli na miejscu. To była jazda próbna tego auta."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

/>